Z racji pracy zawodowej w serwisie elektroniki czasem trafiają się fajne „kwiatki”. Tym razem trafiła kamera z opisem usterki „Brak możliwości naładowania, sprawdzane na różnych ładowarkach”. Z racji tego, że nie jedno już widziałem nie dziwi mnie to wcale, tu zazwyczaj największe zdziwienie właściciela, że jak to możliwe. Poniżej przykład z cyklu „tu kiedyś było gniazdo USB”