RaspberryPi 4 ma na dobre już zagościło w naszych domach, jednak jedna sprawa nie dawała wszystkim spokoju. Mowa tu oczywiście o temperaturach pracy RPi.
„Raspberry Pi 4, wykorzystując oprogramowanie wewnętrzne dostępne w dniu premiery, rozgrzewa się nawet w momencie bezczynności. A już pod większym obciążeniem osiąga 72,1 ° C w niecałe 60 sekund.” informacja z fundacji Raspberrypi
Wiadomo, że czym temperatura bardziej rośnie tym łatwiej o problemy, w granicznych temperaturach procesor zwalnia drastycznie. Zawsze można zastosować któreś z chłodzeń np to lub to, jednak nie zawsze chcemy coś dokładać.
I tu trzeba jednak pogratulować fundacji za prace rozwojowe nad oprogramowaniem, obecna aktualizacja znacznie poprawia termikę.
Oprogramowanie układowe w wersji beta zmniejsza również pobór energii na biegu jałowym, aby zmniejszyć ogólne zużycie energii, jednocześnie dostosowując napięcie układu SoC w celu zmniejszenia poboru mocy przy obciążeniu bez obniżania wydajności. Rezultat: spadek do 2,1W bezczynności i 6,41 W przy obciążeniu – najlepszy jak dotąd wynik.
Poprawę widać w spoczynku na obrazie termicznym: większość płytki Raspberry Pi 4 znajduje się poniżej dolnego temperatury 35 ° C. Natomiast po 60 sekundach obciążenia następuje niewielka, ale wciąż mierzalna poprawa, a maksymalna zmierzona temperatura wynosi 64,8 ° C.
Aby zaktualizować Raspberry Pi do najnowszej wersji oprogramowania, otwórz okno Terminal i wprowadź:
sudo apt update
sudo apt full-upgrade
Ta koniec uruchom ponownie Raspberry Pi, używając:
sudo shutdown -r now
Więcej znajdziecie w najnowszym wydaniu MagPi 88.
Moje temperatury RPi4b widoczne poniżej, aktualizacja zrobiona po godzinie 20.
