Od początku kwietnia każdy wyprodukowany samochód w UE musi posiadać wbudowany system powiadamianie o wypadku drogowym. Mowa tu o systemie eCall który w momencie wypadku automatycznie wykona połączenie alarmowego 112. Domyślnie regulacje przewidują, że w razie wypadku samochód wyposażony w eCall automatycznie powiadomi o zdarzeniu centrum ratownictwa.
Ma się to dziać niezależnie czy osoby znajdujące się w pojeździe będą przytomne czy nie. Komputer zbierze podstawowe dane m.in. pozycję pojazdu i przekaże je służbom. Dzięki temu reakcja służb ma być szybsza. Tylko tu znowu nasuwa się pytanie czy system eCall będzie służył tylko i wyłącznie do ratowania życia, co w momencie gdy samochód będzie stał na parkingu i jakiś przechodzień np. uderzy w pojazd ? Może to wywoływać bezpotrzebne wzywanie pomocy, jednak czas sam pokaże. Niektórzy obawiają się zbytniej ingerencji producentów w pojazdy dzięki temu systemowi.