58-letnia mieszkanka Pensylwanii, Mary Horomanski doznała nie małego szoku. Wszystko za sprawą rachunku za prąd, rachunek bowiem opiewał na niebagatelną sumę Mary miała zapłacić 284 miliardy dolarów.
„Oczy mi prawie wyleciały z orbit, gdy to zobaczyłam” – powiedziała Mary Horomanski w rozmowie z Erie Times-News. Jednak syn kobiety postanowił skontaktować się z dostawcą i wyjaśnić tę niepokojącą sytuację.
Przedstawiciel firmy Mark Durbin oświadczył, że rachunek na tak wysoką kwotę był wystawiony przez pomyłkę. Rzeczywista kwota do zapłaty wynosi zaledwie 284,46 dol. „Nie przypominam sobie, żebym kiedyś zobaczył rachunek na miliardy dolarów” – stwierdził.
Źródło : Times.com
Ja miałem przypadek, że monter źle spisał stan licznika i po tygodniu rzekomy rachunek opiewał na 24 tysiące. Po reklamacji w Enea rachunek spadł na niecałe 100 zł 🙂