Przeżywające od dłuższego czasu poważne kłopoty firma Sharp znalazła w końcu dobrego inwestora. Jest nim amerykański znany producent układów scalonych Qualcomm. Amerykański koncern zainwestują w japońską firmę sumę 10 miliardów jenów (jet to ok. 122 milionów dolarów) i obejmę dzięki temu 5% udziałów w Sharpie. Jak doniosły media, firmy porozumiały się co do wspólnej produkcji energooszczędnych paneli LCD dla smartfonów. Panele będą korzystały z indowo-galowego tlenku cynku (IGZO).
Pierwsze 5 miliardów jenów zasili kasę Sharpa już do końca bieżącego roku. Reszta pieniędzy będzie przelewana na konto firmy w miarę postępu prac nad ekranami. Przez kilkanaście ostatnich miesięcy Sharp notował poważne straty finansowe i nie mógł znaleźć inwestora, co przyczyniło się do spadku jego rynkowej wartości aż o 75%. Jak by dalej tak poszło mogło by dojść do takiej sytuacji iż znikną by on całkowicie z rynku.