Chcąc zapewnić Europie zaszczytne miejsce w globalnym ekosystemie projektowania jak i wytwarzania półprzewodników, 18 państw członkowskich UE podpisało w grudniu 2020 wspólną deklarację, że zobowiązują się do współpracy w opracowywaniu nowej generacji, zaufanych procesorów o niskiej mocy w zaawansowanych technologii procesowych do 2 nm. Na tę europejską inicjatywę przeznaczy jest budżet do 145 miliardów euro w ciągu najbliższych 2-3 lat.
Uznając fundamentalny charakter procesorów wbudowanych, bezpieczeństwa i najnowocześniejszych technologii półprzewodnikowych we wszystkim, od samochodów, sprzętu medycznego, telefonów komórkowych jak i sieci po monitorowanie środowiska oraz inteligentnych urządzeń i usługi. Komisja Europejska stwierdziła, że jest to powód, dla którego kluczowe branże, mogły by móc konkurować w skali globalnej w projektowaniu jak i produkcji najmocniejszych procesorów.
Wspólna inicjatywa 18 państw członkowskich ma na celu zacieśnienie współpracy i zwiększenie inwestycji w całym łańcuchu produkcji półprzewodników w sprzęt jak i materiały. Projektowanie jak i zaawansowana produkcja, o ile jest to wykonalne w ramach Funduszu Odzysku i Odporności , większego programu poświęconego ekologicznemu podejściu. W ramach tego ostatniego funduszu jest siedem flagowych obszarów przeznaczonych na inwestycje i reformy, a jednym z nich jest flagowy model „scale-up”, którego głównym elementem są półprzewodniki. Państwa członkowskie mogą zmobilizować interesariuszy przemysłowych do zaprojektowania ambitnego europejskiego projektu flagowego w postaci drugiego ważnego projektu stanowiącego przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania (IPCEI).
Europejskie ramy IPCEI mają na celu umożliwienie państwom członkowskim zaradzenia niedoskonałościom rynku w przypadku, gdy prywatne inicjatywy wspierające innowacje nie powiodą się z powodu znacznego ryzyka, jakie wiążą się z takimi projektami. Pierwszy IPCEI dotyczący mikroelektroniki, ogłoszony w 2018 r., Obejmujący Francję, Niemcy, Włochy i Wielką Brytanię, ma na celu ukończenie projektów do 2024 r. I koncentruje się na wspieraniu badań i rozwoju oraz innowacji w energooszczędnych układach scalonych, półprzewodnikach mocy, inteligentnych czujnikach, zaawansowanym sprzęcie optycznym i materiałach złożonych. Projekty w tym IPCEI są wymienione tutaj.
Komentując nową inicjatywę ogłoszoną w tym tygodniu wśród 18 państw członkowskich, komisarz ds. Rynku wewnętrznego Thierry Breton powiedział:
„Europa ma wszystko, czego potrzeba, aby zdywersyfikować i zmniejszyć krytyczne zależności, pozostając jednocześnie otwartą. Dlatego będziemy musieli wyznaczyć ambitne plany, od projektowania chipów do zaawansowanej produkcji, prowadzącej do węzłów 2nm, w celu zróżnicowania naszych najważniejszych łańcuchów wartości i przewodzenia im. Dzisiejszy bardzo dobrze przyjęty wspólny wysiłek jest ważnym krokiem naprzód – utoruje drogę do ustanowienia sojuszu przemysłowego. Zbiorowe podejście może pomóc nam wykorzystać nasze obecne mocne strony i wykorzystać nowe możliwości, ponieważ zaawansowane chipy procesorów odgrywają coraz ważniejszą rolę w europejskiej strategii przemysłowej i suwerenności cyfrowej ”.
W swojej deklaracji, podpisanej zdalnie przez ministrów stanu podczas wideokonferencji 7 grudnia 2020 r., Dokument zwraca uwagę na mocne strony Europy w określonych obszarach przemysłu półprzewodnikowego, takich jak energoelektronika, technologie RF, inteligentne czujniki wbudowanej sztucznej inteligencji (AI), mikrokontrolery, technologie małej mocy, bezpieczne komponenty i sprzęt do produkcji półprzewodników.
18 państw członkowskich, które podpisały deklarację, to:
- Belgia
- Francja
- Niemcy
- Chorwacja
- Estonia
- Włochy
- Grecja
- Malta
- Hiszpania
- Holandia
- Portugalia
- Austria
- Słowenia
- Słowacja
- Rumunia
- Finlandia
- Cypr
- Polska
Nie zdziwił zapewne was fakt, że nie znaleźliśmy tu Polski niestety.
[Aktualizacja] uzupełnienie powyższego wpisu według dokumentu https://ec.europa.eu/newsroom/dae/document.cfm?doc_id=71912 Polska znajduje się na liście, więc nie jest tak źle. Za wcześniejsze błędne dane przepraszam, moja pulpa.
po co nam 2nm w polsce !!! 1/2nm to 500000000 ! 5G ! wsadzą potem te 2nm w każdy zegarek czy komórkę i gotować nam mózgi będą promieniowaniem alfa-neuro-normatywnym żeby wynormalizować nam zachowanie do regulacji EU!
Polska powinna po prostu ściągnąć Tajwańczyków.
boja się komunistów wiec muszą przenosić fabryki (jedna już budują w USA na wczoraj)
to samo zrobić u nas. a ze chinczycy, że nie nasze? lepsze nie nasze już niż powojnie może kiedyś.
oczywiscie, ze stety. Postęp nie pochodzi z współpracy wielkich graczy, którzy sobie spontanicznie siadają do stołu i uznają, że coś zrobić. Postęp pochodzi z ryzyka i konkurencji! Zawsze. Wie to USA dlatego sie nie wtrąca tylko amerykańskie firmy konkurując ze sobą, za swoje robią postęp i rozsiewają go na cały świat. Ale w EU oczywiście jak w komunistycznym poprawnym politycznie lesie. Dramat po prostu. 145 mld euro!!! czas 2-3 lata. Za rok AMD i Apple bedą za swoje pieniądze miały już 3nm. W 2010 roku Intel miał 32 nm a Apple 45 nm. Dziś Apple ma najwydajniejszy procesor na rynku ARM A14 i M1. Za swoje! A dlaczego, rząd im kazał czy zapłacił? Nie. Chcą zarobić i sprzedać jak najwięcej oferując lepszy produkt. To jest koszmar co sie w tej unii dzieje.
A wiesz, że te wielkie firmy w Ameryce powstały, PONIEWAŻ rząd utworzył im odpowiednie warunki oraz sypnął dolarem? 😉
Na początku lat 90 w halach po CEMI stały napylarki próżniowe, na podłodze walały się krażki krzemowe „wafer”, a tuż obok biznesmeni handlowali chińskimi trampkami. Taki to „postęp”.