Belgijski projektant zaprezentował kolejny ekologiczny gadżet. Są to żaluzje okienne, które magazynują energię słoneczną podczas dnia i oddają ją w formie światła w nocy.
Koncept posiada bardzo prostą istotę działania. Umieszczone na żaluzjach panele słoneczne przekształcają światło słoneczne w energię i oddają ją w formie światła w nocy. Jest to swego rodzaju rodzaj lampki nocnej, która nie wymaga żadnego zasilania.
Urządzenie posiada zarówno baterią magazynującą gromadzoną w ciągu dnia energię, panele słoneczne oraz specjalną folią elektronoluminescencją, która oddaje zgromadzoną energię w formie światła.
Ja mam tylko nadzieję, że światło z energii słonecznej można dowolnie włączać i wyłączać, gdyż nie chciałbym spać przy “świecących” cały czas żaluzjach. Z całą pewnością jest to ciekawy koncept, który możny by było zmodyfikować, tak aby zgromadzoną energię można było wykorzystać do zasilania także innych urządzeń domowych. Sądzę, że wtedy taki koncept miałby większe szanse powodzenia na seryjną produkcję.